Ostatnio w mojej kuchni powstał nowy chlebek. Ok, nie mojej kuchni ale babci kuchni bo nie mam nawet piekarnika elektrycznego który jest niezbędny jednak jak piecze się coś co może się spalić. Piekarnik gazowy niestety sam decyduje o temperaturach...
A chlebek powstał na podstawie przepisu z książki którą dostałam pod choinkę. Wiem, że moja lepsza połowa nie cieszy się tym, że ilość książek kucharskich na naszych półkach rośnie i rośnie, szczególnie, że ja nie mam talentu do trzymania się przepisów tylko wolę improwizować. Ale co do pieczenia chleba to poza jednym autorskim przepisem więcej nie będę tworzyć bo zakwasy, drożdże i czasy rośnięcia mnie przerażają.
Jak dla mnie chleb był trochę zbyt słodki, ale smakował reszcie rodziny.
To może napiszę przepis co?
500 g ok 3 1/2 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
1 1/2 łyżeczki soli
350 ml letniej wody
7 g suszonych drożdży
1 łyżeczka miodu
1 1/2 łyżeczki maku
1 1/2 łyżeczki siemienia lnianego
2 łyżeczki słonecznika
40 g sezamu
(ja dałam więcej ziaren plus dodałam pestki dyni)
1. Przesiej mąkę do dużej miski, dodaj sól. Do niewielkiej miski wlej 50 ml letniej wody dodaj drożdże i zamieszaj, by się rozpuściły. Odstaw na 5-6 minut lub do spienienia.
2. Dodaj rozpuszczone drożdże, miód, oliwę i pozostałą letnią wodę do miski z mąką i wymieszaj drewnianą łyżką do uzyskania gęstego, kleistego ciasta. Następnie wyjmij je na oprószony mąką blat i wyrabiaj je 5 min lub do czasu kiedy nabierze gładkiej, elastycznej struktury.
3. Przełóż ciasto z powrotem do miski, dodaj ziarna i wgnieć je w ciasto, by się wchłonęły. Ponownie wyjmij ciasto na blat i wyrabiaj jeszcze parę minut, by nasiona równomiernie się w nim rozłożyły.
4. Uformuj z ciasta kulę i przełóż ją do natłuszczonej oliwą miski, poruszając nim parę razy w różne strony, by się natłuściło. Przykryj miskę folią spożywczą i odstaw w ciepłe nieprzewiewne miejsce na 30-45 min. lub do podwojenia objętości.
5. Uderzeniem pięści pozbaw ciasto nagromadzonego w nim powietrza, a potem wyjmij je na czysty blat. Uformuj okrągły bochenek o średnicy ok 20 cm. i połóż go na wysmarowanej tłuszczem blasze, przykryj wilgotną ściereczką i odstaw w ciepłe i nieprzewiewne miejsce na 30-45 min lub do czasu gdy chleb omal nie podwoi objętości.
6. Rozgrzej piekarnik do temperatury 220 C. Piecz chleb 10 min, po czym obróć bochen, by piekł się równo, i piecz kolejne 12-15 min lub do chwili kiedy postukamy palcem w spód wyda głuchy odgłos. Studź 5 min na blasze a potem przełóż na metalową kratkę.
poniedziałek, 19 sierpnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O mnie

- vegeswiat
- Ponieważ wiele się zmieniło od czasu założenia bloga to czas na nową prezentację. A więc zaczynamy.... Nadal studiuję psychologię ale teraz na innej uczelni, swój czas dzielę między studiami, pracą, uroczym uszatym psem, rudym kucykiem lepiej znanym wszystkim wtajemniczonym jako Bubu (Buba, Dziuba, itp., itd.), czarnym kotem i trzema świnkami morskimi. Jak rozumiecie czasu na gotowanie i bloga robi się z tym moim małym prywatnym zoo coraz mniej ale będziemy dalej próbować :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Linki
Copyright © 2008 vege świat - Art for the web | Blogger Templates by Blog and Web
1 komentarz:
Wygląda przepysznie i zapewne tak smakuje! :)
Prześlij komentarz